W trakcie jakiejkolwiek diety eliminacyjnej, w tym także bezmlecznej ważne jest, by nie jeść tych samych produktów każdego dnia (tzw. rotacja). W podanych przeze mnie propozycjach powtarza się napój roślinny, lecz na rynku dostępnych jest przynajmniej kilka jego rodzajów. Mamy zatem napój jaglany, ryżowy, owsiany, ale także sojowy czy orkiszowy. Korzystajcie więc z tego wyboru! Karton napoju starcza na dwa dni, więc po jego zużyciu sięgajcie po kolejny rodzaj. Takie miksowanie i zmienianie zapobiega znudzeniu danymi smakami, ale również niweluje ryzyko uczulenia na kolejny składnik diety.
Dodatkowo warto sprawdzić poziom witaminy D3 we krwi. Zbyt niska ilość osłabia wchłanianie wapnia. Każdy z nas powinien suplementować ją w okresie od października do marca, ponieważ w tym czasie nie jest możliwa jej synteza pod wpływem promieni słonecznych. Mamy karmiące powinny przyjmować 2000 jednostek witaminy D. Pozostali dorośli od 800 do 2000, a nawet w uzasadnionych przypadkach 4000 jednostek. W przypadku niedostatecznego poziomu witaminy D we krwi, dawkę suplementu należy skonsultować z lekarzem.